Przejdź do głównej zawartości

magazyn Pets 3/2023+SPA dla psa

Jest to całkiem ciekawy numer ,,Pets". Kiedyś to czasopismo nazywało się ,,Pimpek" i czytałam je, jak byłam mała, ach...Sentyment. Miałam wtedy nawet pierwszy numer i naprawdę kochałam tę gazetkę.

Ale przejdźmy do rzeczy. Bardzo interesuje nas dodatek-jakim jest SPA dla psa. Dostajy prysznic, suszarkę, inne akcesoria i dwa pieski. Jest to bardzo fikuśne i urocze, a akcesoria nadadzą się do innych figurek :)

Ale sama gazetka też oferuje coś ciekawego! Najbardziej ciekawił mnie artykuł o psiej mowie. No i...nie jest on najlepszy, bo opisali jedynie parę zachowań psa, jak wycie, warczenie czy szczekanie. A przecież mowa ciała psa jest o wiele barwniejsza, niż ją opisali.

Ale opisy ras są całkiem fajne-w tym numerze są to pies bearded collie  i kot amerykański curl. Jest także opis dzikiego zwierzęcia-lwa morskiego. I to o lwie morskim jest zrobione ciekawie, bo o tym gatunku ,,wypowiadają się" same lwy morskie-wieciez w dymkach ;)

Poza tym newsy ze świata zwierząt, test ,,Kogo śledzisz? (influencerzy)", ,,10 niezwykłych narodzin"-ciekawostki o ciąży i porodzie u zwierząt...i to ostatnie mi się podoba, bo jest naprawdę sporo ciekawych faktów.

Piękne plakaty, krótki humorystyczny komiks Jojjo i spółka, ,,10 zwierzęcych naj!", zwierzęce konta na Instagramie...i szczególnie fajne jest to, że magazyn poszedł z duchem czasu i zauważa nawet zwierzęta na Instagramie, w internecie.
Są też dwie strony łamigłówek, coby nie zanudzić młodszych czytelników i ,,galeria słodziaków"-czyli zdjęcia zwierzaków czytelników, Można nawet wysyłać na maila swoje zwierzaki.
Ja sama już może nie kocham tego magazynu tak jak wtedy, gdy byłam mała, bo wolę inne, ale to dobry magazyn, szczególnie dla dzieci.
Co w następnym numerze? Rasa-pies: york, kot:ragdoll, Jak wytresować konia i królika?, test, Co nowego? i plakaty.

A tak w ramach ciekawostki-reklamy w gazetce to ,,Nawiedzony dwór" Disneya i magazyn Świnka Peppa ze znikopisem. A z tyłu okładki Zakątek Zwierzątek, który czasem kupuję dla figurki! Samej tej gazety za bardzo nie lubię, bo nie lubię tych komiksów z pet shopami. Ale figurki są słitaśne ;)

Ciekawa jestem, jaki dodatek będzie w następnym numerze, a on pewnie wyjdzie za niedługo. Nie wiem czy kupię, zależy od dodatku.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zosia i jej Zoo-Gadatliwy tygrys

Dzisiaj coś z literatury dziecięcej, co jednak zachwyci i starszych. ,,Gadatli tygrys-Zosia i jej ZOO". Powiem wam, że ciężko było wcześniej dostać ten tomik. Empik ani Smyk go nie miał, a na allegro miał jakieś chore ceny typu 100zł. Ale pewnego dnia pojawił się w końcu w Smyku w ludzkiej cenie no i musiałam go kupić! Mam konika na punkcie tygrysów. Naprawdę, kocham dzikie koty. Dlatego z tej serii mam też ,,Samotne lwiątko". Książka ma piękne przesłanie o tym, że trzeba ratować zwierzęta przed utraceniem ich naturalnych środowisk. Poza tym historia nieco uczy, jak poradzić sobie z natłokiem myśli i brakiem odwagi :) Ilustracje są przecudne, niektóre są na dwie strony i naprawdę wyjątkowe w tym tomie. Bo w ,,Samotnym lwiątku", które to czytałam jako pierwsze, chyba aż takich nie było. Trochę żmudne dla stałego czytelnika jest to, że w każdym tomie są przypominane podstawy historii. Ale rozumiem, po co to jest-poprostu np.dzieciom czasem rodzice kupują takie ...

Podsumowanie kolekcjonerskie-sierpień

Zapraszam na podsumowanko, co kupiłam do kolekcji w zeszłym miesiącu :) Ozdoby do głównej kolekcji. Kula z liskiem i sarenka w Action. Ozdoby z Action to jednak hit, niedrogo a śliczne :)  Byczek kupiony na targu staroci za 5zł. Trochę drogo patrząc na to, że rogi ma nieco osbzczerbione, ale jest unikatem, więc było warto. Nigdy nie widziałam w sklepach ceramicznego byczka, więc kupiłam go ochoczo ;) Na tym stoisku sprzedawały dziewczynki i pamiętam że mówiły, że pierwszą rzecz sprzedały jak kupiłam byczka, haha. Miały tam głównie zabawki, ale znalazł się i on. Jestem także mega szczęśliwa, że mam tą poduszkę Simba z Króla lwa. Kosztowała zaledwie 30zł w Pepco. W centrum miasta nigdzie nie było, znalazłam dopiero w Pepco na poboczu. Warto było szukać *-* Takie długopisy. Uwielbiam wymyślne długopisy, jest w nich coś magicznego. Pusheen w Smyku, wiatraczek w Pepco, a niewidzialny ananas w Action. Zabawki sensoryczne Kurczak, który wyskakuj...

Podsumowanie kolekcjonerskie-lipiec 2024

W tym miesiącu nie do końca postanowiłam, co konkretnego będę kolekcjonować i dlatego nie jest tego dużo i są to różne rzeczy. Jak do tego podchodzę teraz? Na luzie. Co mi się spodoba, to kupię. Po co się ograniczać? Ale w praniu wyszło, że najczęściej od sierpnia kupuję długopisy i breloki :) Dlatego są główną kolekcją od sierpnia, ale zdarza mi się też kupować inne rzeczy. I jestem zadowolona z tego stanu rzeczy :) Nie ograniczam się, mam główną kolekcję, ale jestem otwarta na to, co spotykam. A co kupiłam w lipcu? Uwielbiam tego jednorożca z magazynu Schleich Bayala. Co najlepsze, Schleich naprawił swój błąd i ta figurka ma napisy firmowe! Poprzednie z gazet nie miały i to czyniło je nieco mniej wartościowymi, bo trudno udowodnić, że to oryginalne Schleichy, po wyjęciu z opakowania. Dlatego też uważałam wtedy, że nie do końca opłaca się je kupować. Mimo że trochę ich kupiłam XD Pachnący pluszak-kupiłam w ulubionym sklepiku.   Co najlepsze, w tym skle...